"To są dokładnie te proporcje.."

"Kochanie zapamiętaj to, to jest ten smak" :-) Kiedy za oknem szaro, buro i pada, na lunch, obiad czy kolacje.. zupa zawsze znajdzie swoich zwolenników.

Kremy maja to do siebie, że w wielu krajach, np we Francji, najcześciej gotowaną zupą jest własnie krem. Moja jest jedną z najprostszych, najszybszych i naprawdę smacznych a przy tym jedną z naszych ulubionych. Od klasycznego kremu z cukinii różni sie tym, że oprócz samej cukinii dodałam do niej ziemniaki i to jest właśnie "to", co wyróżnia ją spośród wszystkich, które robiłam do tej pory. Ziemniaki nadają jej słodkości i delikatności, dzięki czemu jest bardziej kremowa.

Przepis na 2-3 porcje:

2 młode cukinie (ok 300g)

4 małe lub 2 średnie ziemniaki

Oliwa z oliwek (do smażenia najlepsza z drugiego tłoczenia)

Masło klarowane 

Sól, pieprz, czubryca zielona, tymianek

Ziarna słonecznika

Woda

Pokrojone w dużą kostkę ziemniaki wrzucam na rozgrzaną w garnku oliwę, po ok 2 minutach dodaje pokrojoną cukinię i mieszam, żeby nie przytarły. Smażę warzywa na małym ogniu, pod przykryciem ok 5minut, dodaję przyprawy, łyżeczkę masła i zalewam wrzatkiem ok 0.5 litra wody. Gotuję jeszcze 10-12 minut i odstawiam na chwile do przestygniecia przed blendowaniem. 

Jeśli zupa jest za gęsta wystarczy dolać wrzątku, zagotować i w razie potrzeby doprawić szczyptą soli i świeżo mielonym pieprzem.  

Gotową zupę posypuje obficie prażonymi ziarnami słonecznika... I ta cudowna degustacja trwa, dopóki zupa się nie skończy.